Jesteś tutaj: ZSEM.EDU.PL VI wycieczka "Droga przez Piekło"

Droga przez Piekło

 

Lista uczestników wycieczki rowerowej

Droga przez Piekło”

Termin: 25 października 2013

Trasa:

Nowy Sącz – Chełmiec – Biczyce – Niskowa – Brzezna – Gostwica – Litacz – Przyszowa – Długołęka _ Gostwwica – Chełmiec – Nowy Sącz

 

 

LP

Imię i nazwisko

Klasa

1

Łukasz Marmol

3 j T

2

Bartłomiej Zaczyk

3 j T

3

Tomasz Wiewiór

3 j T

4

Paweł Cempa

3 j T

5

Sylwester Gajewski

2 j T

6

Arkadiusz Kania

2 j T

7

Paweł Mazurczyk

1 j T


Zbiórka przed internatem o godzinie 9-tej i po załatwioeniu wszystkich formalności o godzinie 9:30 wyruszyliśmy. Pogoda nie wskazywała, że będzie to piękny dzień. Mgła niebo w całości zasnute chmurami. Ale wszyscy nastawieni byli bardzo optymistycznie. Najpierw szybki przejazd przez miasto, a póżniej do Chełmca skąd drogą krajową ruszyliśmy w kierunku Limanowej. Na szczęście odcinek nie zadługi bo już w Biczycach skręciliśmy na Niskową i boczną drogą zaczęliśmy podążać skrajem Kotliny Sądeckiej przez Chochorowice, Brzezną aż do Gostwicy. Stąd w górę doliny potoku Gostwiczanka, by jeszcze przed Długołęką skręcić w boczną drogę. I w tedy wyjechaliśmy z mgieł, zaświeciło cudnowne jesienne słońce, a przed nami w oddali w  gęstych oparach pojawiło się Piekło. Zero strachu, więc ruszyliśmy w tym kierunku. Zaczął się dość długi  i ostry podjazd, a kiedy zbliżyliśmy się to okazało się, że Piekło to zalesiona góra wznosząca się na Przyszową. Już spokojniejsi, ruszyliśmy dalej, aż wyjechaliśmy na drogę krajową w Litaczu. Ruch samochodowy ogromny, ale my mieliśmy do przejechania nią zaledwie kilkaset metrów, bo już po chwili skręcaliśmy w lewo, by długim zjazdem dotrzeć do Przyszowej. Mała miejscowość położona nad rzeką Słomką wśród otaczających ją kilku szczytów Beskidu Wyspowego. Warto ją odwiedzić, bo w kościele w samym centrum znajdziemy prawdziwą perełkę sztuki sakralnej gotycką rzeźbę Madonny, o której niedawno zmarły poeta Jerzy Harasymowicz pisał:

 

 

Madonna z Przyszowej

 Czy wie Przyszowa
że się w niej
Słowian Gioconda
chowa"

"W maliniaku nieba
czerwonym
tyś najpiękniejsza
Madonna z Przyszowej"

"Zapisuję w księdze
Twoje przegięcia piękne"

"Powiedział taki jeden
- na makowych pączkach buzia
w podkarpackim stylu Rózia"

"I szczególnie podkreśliła
że Jej się święta głowa
zmyła

suknia całkiem - jak nowa
i błękitny na niej
pogodny sztajer"



Drugim, wspaniałym zabytkiem jest niedawno odnowiony pałacyk rodziny Żuk-Skaryszewskich. Tam też pojechaliśmy, a póżniej rozpoczęliśmy drogę powrotną przez Mokrą Wieś, by przez Krzaki Gostwickie wrócić do centrum Gostwicy. Powrót do Nowego Sącza stwierdziliśmy, że warto odbyć inną trasą, więc obwodnicą Starego Sącza, pojechaliśmy na most Św. Kingi na Dunajcu, a następnie po przejechaniu przez most na Popradzie, pojechaliśmy jego brzegiem,a następnie wałem Dunajcowym aż do Nowego Sącza. Zapraszam do oglądanioa zdjęć z tej dość długiej bo aż 50 km wycieczki.

Z tyrstycznym pozdrowieniem

Marek Ryglewicz