Jesteś tutaj: ZSEM.EDU.PL III wycieczka

Do rezerwatu cisów w Mogilnie

W rezerwacie cisów w Mogilnie

 

Trasa: Nowy Sącz – Piątkowa – Boguszowa – Rezerwat Cisów w Mogilnie – Jodłowa Góra  – Paszyn – Piątkowa Nowy Sącz (29 km)

Zaczynamy pod Bramą Kowalską. Tu tradycyjne zdjęcie, a następnie ulicą Lwowską wyruszamy w kierunku wschodnim. Od cmentarza w Gołąbkowicach już wygodnie i bezpiecznie, ścieżką rowerową jedziemy w kierunku Piątkowej. Mijamy po prawej Miasteczko Galicyjskie i już po chwili skręcamy w dolinę wzdłuż której ciągną się zabudowania Piątkowej, kiedyś wsi, a obecnie jednego z osiedli Nowego Sącza. Mijamy szkołę i zaraz za kościołem skręcamy w prawo w lokalną drogę do Boguszowej.  Zaczyna się ostry podjazd, droga prowadzi wśród pól i małych zagajników. Z lewej strony dochodzi niebieski szlak PTTK z Nowego Sącza do Kamiannej. Mijamy po lewej duży budynek szkoły podstawowej prowadzonej przez Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Boguszowa. Jesteśmy na grzbiecie i już w miarę równo jedziemy najpierw asfaltową a następnie polną. W dole po lewej widać Koniuszową, przed nami Mogilno z charakterystyczną wieżą kościoła, a my na rozwidleniu jedziemy prosto (szlak niebieski skręca w prawo). Zaczyna się dość szybki zjazd i po chwili wyjeżdżamy na główną drogę z Paszyna do Mogilna. Przejeżdżamy na drugą stronę i wjeżdżamy na wąską asfaltową drogę biegnącą u podnóża Jodłowej Góry. Wzdłuż drogi rzadka zabudowa i pola uprawne ciągnące się aż do linii lasu pokrywającego Jodłową Górę. Dojeżdżamy do najstarszego cisu (pomnik przyrody) w tej okolicy, Wokół ładnie zagospodarowane miejsce, z interesującymi opisami. Tu też zaczyna się ścieżka przyrodnicza, która przez rezerwat cisów wyprowadza na grzbiet Jodłowej Góry. Oczywiście można jechać dalej drogą i rowerem wjeżdżać na Jodłową Górę od strony Rosochatki, ale ja polecam piesze przejście ścieżką przyrodniczą. To zaledwie kilkaset metrów, a idziemy przez piękny las, w którym co chwilę odnajdujemy kolejny cis, które rosną oczywiście w formie drzewiastej. Wreszcie jesteśmy na grzbiecie, znowu na niebieskim szlaku. Przed nami niepowtarzalne widoki na Kotlinę Sądecką i otaczające ją pasma górskie Beskidu Sądeckiego, Wyspowego i Gorców. Jesteśmy na wysokości 715 metrów n.p.m., a trzeba pamiętać że wszystkie okoliczne grzbiety i górki  Pogórza Rożnowskiego osiągają niewiele ponad 500 m n.p.m. Rozpoczynamy drogę powrotną. Grzbietem jodłowej Góry, najpierw polną (szutrową) drogą jedziemy w raz z niebieskim szlakiem PTTK w kierunku Zachodnim. Niekiedy dość stromo więc ostrożnie trzymając ręce na hamulcach. Dojeżdżamy do większego skupiska domostw na stokach Jodłowej Góry, a następnie szerszą już drogą i przez las wyjeżdżamy na główną drogę z Paszyna do Mogilna. Skręcamy w lewo i doliną potoku Łubinka rozpoczynamy szybką jazdę do ujścia doliny. Kilka kilometrów dalej wyjeżdżamy na drogę krajową i tu już ostrożnie, skręt w prawo i zaczynamy końcowy etap naszej wycieczki. Kilkaset metrów dalej jesteśmy w centrum Paszyna. Nie wybaczylibyśmy sobie, żeby jednak nie skręcić w prawo w dolinę, aby zobaczyć przepiękny kościół i odwiedzić znane w całej Europie Muzeum Twórców Ludowych im. Ks. Edwarda Nitki. Wracamy znowu na drogę krajową, po chwili w Piątkowej rozpoczynamy bezpieczną, bezstresową jazdę ścieżką rowerową i…. jesteśmy w domu.