Lista i regulamin
Regulamin
obowiązujący uczestników wycieczki rowerowej w dniu 26 kwietnia 2012
Warunkiem uczestnictwa w wycieczce jest:
- dobry stan zdrowia i brak przeciwwskazań lekarskich
- zgoda rodziców
- posiadanie sprawnego roweru wraz z odpowiednim osprzętem
- posiadanie odpowiedniego ubioru do jazdy oraz kasku ochronnego na głowę
- posiadanie karty rowerowej
- po drogach publicznych grupa porusza się zgodnie z zasadami ruchu drogowego.
- Na wycieczce uczestnicy bezwzględnie stosują się do poleceń opiekuna i kierownika wycieczki
Potwierdzam, że zapoznałem się z regulaminem wycieczki i zobowiązuję się do bezwzględnego jego przestrzegania
LP |
Imię i nazwisko |
Podpis |
1 |
Wojciech Hodorowicz |
|
2 |
Rafał Górka |
|
3 |
Konrad Zieliński |
|
4 |
Kacper Kowacz |
|
5 |
Dawid Witek |
|
6 |
Arek Mól |
|
7 |
Marcin Fiut |
|
8 |
Dawid Hełmecki |
|
9 |
Łukasz Warzecha |
|
10 |
Rafał Jasiński |
|
Krótka relacja z wycieczki
Wycieczka do Kamiannej od dawna chodziła po głowie opiekuna, tym bardziej, że w ciągu tych kilku lat istnienia STR-u żadna grupa tam jeszcze nie dotarła. Wyruszyliśmy w dużym składzie, bo 10-cio osobowym o godzinie 10-tej, aczkolwiek większość musiała dojechać wcześniej (Korzenna, Podegrodzie, Stróże). Dzień piękny, niebo bezchmurne i nawet ruch na drogach niezbyt uciążliwy. Do Kamiannej można jechać na wiele sposobów, nawet przez Krynicę :), ale my z racji, że w tym roku zamierzamy szczegółowiej poznać okolice Kamionki Wielkiej, więc trasa wiadomo, musiała prowadzić przez tę miejscowość. Pierwszy odcinek wzdłuż Kamienicy (wałem), później pod skałkami, a następnie już drogą asfaltową przez Jamnicę, Kamionkę Małą i po blisko 11 km znaleźliśmy się w samym centrum tej dużej wsi gminnej. Aby czytelnikom łatwiej było przeanalizować dalszą trasę załączyłem w galerii mapę oraz rzut wysokości. Tak tak, nie obyło się bez dwóch podjazdów, które dały nam poważnie w kość. Ale gdyby nie one, to nasze wycieczki nie byłyby przecież tak atrakcyjne, a jeśli dodam, że każdy podjazd kończy się zjazdem, to wszystko jest jasne. No a po drodze, wszędzie widać wiosnę: podbiały, zawilce, fiołki, kwiaty łopianu, a wzdłuż rowów kaczeńce najlepiej o tym świadczą. Zauważyliśmy też, że w lasach drzewa dopiero się budzą, paczki na nich pękają, chociaż czeremchy już zakwitły. To tyle o przyrodzie budzącej się do życia, a teraz o zabytkach jakie po drodze dane nam było oglądać. Wymienię te najważniejsze: zabytkowy kościół w Kamionce Wielkiej, połemkowskie cerkwie w Królowej Górnej, Boguszy, Kamiannej, Polanach, Florynce i Binczarowej, a przy drogach dziesiątki kapliczek, cmentarzy, w tym z I wojny światowej. No, ale pora coś napisać o Kamiannej. Mała wioska, która dzięki księdzu Ostachowi, stała się centrum apiterapii i pszczelarstwa, gdzie wciąż przyjeżdżają wycieczki z całej Polski. My wylądowaliśmy w Pasiece BARĆ u Pana Jacka Nowaka i przystąpiliśmy do degustacji miodu, którą zakończyliśmy wraz z ostanim wafelkiem, obficie polewanymi miodem. No a potem oglądaliśmy pasiekę. Nie obyło się też bez urządlenia, bo trzeba wiedzieć, że pszczoły nie znoszą potu, ale kto by się bał małej pszczółki :).
. Zapraszam do oglądania zdjęć i przeanalizowania mapy, dodam tylko, że pętla z Kamionki Wielkiej wyniosłą blisko 45 kilometrów, to dodając dwa razy po 11 kilometrów (Nowy Sącz - Kamionka), otrzymamy 67 kilometrów, jakie musiał pokonać każdy uczestnik (a dojeżdżający do Nowego Sącza niech jeszcze doliczą swoje kilometry).
Z turystycznym pozdrowieniem
Marek Ryglewicz
Jesteś tutaj: ZSEM.EDU.PL Druga wiosenna wycieczka