Podjazd owszem, owszem, ale już stamtąd jedziemy cały czas grzbietem najpierw na Runek, skąd krótkie odejście w lewo do Bacówki. Nie wiem czy wiecie, że to małe schronisko szczyci się najpiękniejszymi widokami Tatr podczas zachodu słońca. Wieczorem przy ogniskui pieczeniu kiełbaski dane nam będzie oglądać te niezapomiane widoki. A rano skoro świt wyruszymy aby zdążyć na zakończenie rajdu w Rytrze. Ale zanim tam się zjawimy pojedziemy grzbietem Pasma Jaworzyny Krynickiej, przejeżdzając przez jego najpiękniejsze fragmenty.

Ale to jeszcze nie koniec różnych wieści, otóż nz sobotę tj 1 października mamy zaporoszenie na 15 JESIENNY RAJD ROWEROWY na R-A-T-Y w Maciejowej i już teraz przyjmuje zapisy. Kilka osób już się zadeklarowało, ale mnie bardzo zależy na pierwszoklasistach, dla których byłaby to pierwsza wycieczka w ramach Sekcji Turystyki Rowerowej. Marzy mi się aby zgłosił się też jakiś gitarzysta, bo piosenka turytyczna zawsze towarzyszyła turystom. A więc zapraszam, zapisy na rajd w Maciejowej przyjmuję do 23 września.

Marek Ryglewicz