Jesteś tutaj: ZSEM.EDU.PL Aktualności

  • 2018-09-17 "Tyś coś poległ dla idei, chwała Ci..."

    "Tyś coś poległ dla idei, chwała Ci..."

    "Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych" (Mt 1,1-18)

    W dniach 13-14 września, Pani Ewa Kustroń de Ramos – wnuczka generała, Pani wicedyrektor Krystyna Rembiasz, Tadeusz Zawiślan, Ewa Bereś oraz klasy 3e, 2 m i Poczet Sztandarowy uczestniczyli w wycieczce śladami walk naszego Patrona Szkoły. W czwartek w Starym Dzikowie uczestniczyliśmy we mszy św. oraz akademii przygotowanej przez harcerzy - Pamięci Żołnierzy września 1939 i złożyliśmy kwiaty na cmentarzu. Zwiedziliśmy też cerkiew, w której Andrzej Wajda kręcił film ""Katyń". Oddaliśmy hołd w miejscu postrzału i śmierci generała w Ułazowie.

    "... Na czele szedł Generał z resztą swojego sztabu /3 oficerów/. Na przeciwległym skraju polany ogień trzech cekaemów rzucił nas na ziemię. Generał otrzymał strzał w policzek pod prawym okiem. Karabiny niemieckie grały bez przerwy, nasze odpowiadały z rzadka. Widziałem, jednak Generał uniósł się, trzymając w ręku visa, jakby chciał rzucić naprzód, lecz opadł z powrotem. Dwie serie z cekaemów usadowiły go na wieki - jedna w krzyż, druga w prawą łopatkę. Była to 14,00. Do 14,30 trzymali nas Niemcy pod ogniem, odpowiadając nawałom na każdy nasz strzał lub granat. Z całego oddziału zebrano nas ok. 60 ludzi. Generał Kustroń żył jeszcze – mówił coś, lecz nie można było zrozumieć, w końcu ucichł i zesztywniał. Żołnierze niemieccy chcieli nas siłą zabrać od jego ciała, lecz niemiecki kapitan, gdy tylko się dowiedział, nad kim płaczą zebrani oficerowie, oddał honory wojskowe i zostawił nas przez chwilę...".

    Por. rez. R. Pollak, który z grupą oficerów znajdował się blisko gen Kustronia, opowiadał: "... Strzelano do Generała i do nas z prawej strony, od lasu, i to z odległości najwyżej 20 – 30 metrów. Serią pocisków z broni maszynowej. Generał został ranny najpierw w kark, a następnie w klatkę piersiową, w twarz i oko przestrzelono go 15 września. Z pobliża Generała zabrali Niemcy do niewoli co najmniej 60 żołnierzy, w tym 12 oficerów. Ciało gen. Kustronia Niemcy przewieźli do Ułazowa. Według opowiadania ludności była to godz. 16:00. Ciało owinięte w celtę złożyli na powietrzu plebani greko-katolickiej, na słomie pod stertą zboża. Przed południem 17 września pochowali Generała na placu przy cerkwi w Ułazowie w obecności nie wielkiej grupy ludności. Pluton wojska niemieckiego oddał salwę honorową".

    W piątek uczestniczyliśmy w obchodach 50. rocznicy nadania imienia gen. Józefa Kustronia Zespołowi Szkół w Lubaczowie. Uroczystość rozpoczęła msza święta, której przewodniczył J.E. Ks. Bp Mariusz Leszczyński. Po modlitwie uczestnicy uroczystości przeszli do placówki, gdzie odsłonięto pamiątkową tablicę, złożono kwiaty przed obeliskiem oraz poświęcono i oddano do użytku zmodernizowany budynek internatu. Oficjalna część uroczystości odbyła się w hali sportowej.

    "Wszelkie wspomnienie jest teraźniejszością" – Novalis
    Słowa powyższe skłaniają do refleksji na temat czasu. Mówią o przeszłości i o dniu dzisiejszym. Dają też perspektywę przyszłości naznaczonej symbolicznie osobą gen. Józefa Kustronia. Prawo , godność i żołnierski honor to ponadczasowe, niezmienne wartości, które łączą nasze szkolne społeczności – z okazji Jubileuszu składamy więc Wam gratulacje z życzeniami wielu lat świetności – w imieniu całej społeczności szkoły słowa te wypowiedziała Pani Dyrektor Krystyna Rembiasz.

    "Wycieczkę do Lubaczowa rozpoczęliśmy od mszy i przejścia na cmentarz. Następnie udaliśmy się na miejsce postrzału Gen. Kustronia. Było to duże przeżycie. Uświadomienie sobie, że 79 lat temu umierali tu ludzie, a teraz my tu stoimy. Drugi dzień spędziliśmy na ceremoniach upamiętniając Generała i wszystkich poległych. Było to równie głębokie przeżycie..." - Dawid 2m

    "... Generał Kustroń był człowiekiem wielkiej chwały, oddany ojczyźnie - sercem oraz czynem. Był wielkim patriotą, którego nam dały czasy tak burzliwe. Niech w pamięci słynie! ..."" - Szymon 3e

    "... Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem żywego ducha patriotyzmu młodzieży w szkole w Lubaczowie. Pozytywnie zaskoczył nas ogrom pracy i zaangażowania władz lokalnych czego brakuje w Nowym Sączu. Bez porównania jest to na jakim poziomie rozwoju jest szkołą w tak małej miejscowości jaką jest Lubaczów. Jeśli tak mała miejscowość może posiadać tak dobrze wyposażona szkole to warto pomyśleć o tym co może osiągnąć elektryk..." - Jakub klasa 3e

    Foto relacja , facebook.com , facebbok.com , facebook.com , facebook.com , Foto relacja na stronie Zespołu Szkół w Lubaczowie